Wiecie jaka była pierwsza w historii reklama telewizyjna? Została wyemitowana w 1941 roku (czyli w czasie trwania II wojny światowej) w Nowym Jorku. A jak myślicie, co przedstawiała pierwsza w historii reklama? Piwo? Papierosy? Czipsy? Proszek do prania? Nic z tych rzeczy. Przedmiotem reklamy były zegarki marki Bulova, a producent musiał za nią zapłacić cztery albo dziewięć dolarów - dość duża rozbieżność, ale po latach nie do końca wiadomo jaki był ostateczny rachunek.

A jak myślicie co przedstawiała pierwsza kolorowa reklama telewizyjna? Zegarek? Samochód? No niezupełnie. Pierwsza kolorowa reklama pojawiła się w brytyjskiej telewizji i zakupiona została przez firmę Unilever za dwadzieścia trzy funty - zachęcała widzów do kupowania zielonego groszku marki Birds Eye.
Od czasu wyemitowania pierwszej kolorowej reklamy minęło 50 lat. Nas do zielonego groszku nie trzeba przekonywać i mamy go dzisiaj w gulaszu.
Czego potrzeba?
800g łopatki wołowej
1-2 marchewki
1 pietruszka
2 łodygi selera naciowego
1 cebula
2 ząbki czosnku
1 łyżeczka koncentratu pomidorowego
2 łyżki mąki ziemniaczanej
200g zielonego groszku
Kilka łodyg świeżego tymianku
500-700 ml bulionu
No i co dalej?
Na patelni rozgrzewamy oliwę z oliwek. Podsmażamy na niej drobno posiekaną cebulę i czosnek.
Po kilku minutach dodajemy posiekaną marchewkę, pietruszkę i łodygi selera naciowego. Dusimy wszystko przez 10-15 minut (jeśli potrzeba dodajemy jeszcze trochę oliwy z oliwek)
W garnku żeliwnym (na dużej patelni albo w jakimś innym naczyniu) rozgrzewamy oliwę z oliwek i wrzucamy na nią pokrojone w kostkę mięso. Podsmażamy przez chwilę, co jakiś czas mieszając - tak, żeby kawałki mięsa zarumieniły się z każdej strony.
Posypujemy mięso mąką ziemniaczaną i mieszamy. Po chwili dodajemy przygotowane warzywa, koncentrat pomidorowy i świeży tymianek. Wszystko zalewamy bulionem, mieszamy i dusimy przez jakieś 3-3,5h
Tuż przed końcem gotowania dodajemy zielony groszek i gotujemy jeszcze przez kilka minut.
Doprawiamy solą i pieprzem, wyciągamy łodyżki tymianku i gotowe.
Zajadamy bez opamiętania!