Czy w domowych warunkach można przygotować dobrą pizzę? Na pewno trudno będzie zrobić pizzę tak dobrą jak w piecu opalanym drewnem, bo zwykle maksymalna temperatura w piekarniku to 250 stopni, a i tak podczas wkładania ciasta trochę tego ciepła ucieka. Jakiś czas temu pisaliśmy o kamieniu do pizzy - i to jest rozwiązanie, które pozwala wyciągnąć maksimum w domowych warunkach. Taki kamień podgrzewamy w temperaturze 250 stopni przez jakieś 40 minut, żeby się dobrze nagrzał. Wtedy nawet jeśli trochę ciepła ucieknie, pizza ląduje na gorącym kamieniu, który jednak tak szybko ciepła nie traci.
Co kładziemy na pizzy to kwestia uznania, ale jest kilka takich połączeń, które są szeroko rozpowszechnione i doceniane na całym świecie. Pizzę można zrobić bez sosu pomidorowego - wtedy mamy tzw. pizzę białą - dość powszechną we Włoszech. A czy może być pizza bez sera? Dziś przedstawiamy taką propozycję - również dość powszechnie spotykaną pizza alla napoletana - w klasycznej wersji - właśnie bez sera. Absolutny minimalizm w formie, ale połączenie intensywnych smaków kaparów i anchois nadaje jej wyrazu.

Co potrzeba?
Ćwiartka świeżych drożdży
3/4 kg mąki pszennej
Łyżeczka cukru
Oliwa z oliwek (duży chlust)
Kilka filetów anchois na każdą pizzę
Trochę kaparów - tak gdzieś ok. 1 płaskiej łyżki na każdą pizzę
300 ml passaty pomidorowej
Suszone oregano
No i co dalej?
Rozgrzewamy piekarnik na maksa - ile fabryka dała (zwykle będzie to 250 st. C)
Jeśli mamy kamień do pieczenia pizzy, piekarnik rozgrzewamy z kamieniem, tak żeby on też się dobrze rozgrzał. Najlepiej potrzymać go w gorącym piekarniku min. 40 minut zanim zaczniemy piec pizzę
Ćwiartkę drożdży z łyżeczką cukru rozpuszczamy w dużym kubku ciepłej wody i odstawiam na 10-15 minut - aż zacznie się pienić
Czekając na drożdże możemy przygotować sos pomidorowy - w najprostszej formie - mieszamy passatę pomidorową z oregano
Do mąki dodajemy 2-3 szczypty soli i duży chlust oliwy z oliwek
Łączymy mąkę z drożdżami i ugniatam na kulkę - aż będzie miała jednolitą konsystencję i będzie sprężysta
Odstawiam kulkę na jakieś 20-30 min, żeby sobie trochę wyrosła
Wałkujemy ciasto na placki (choć tak naprawdę nie powinno się do tego używać wałka - jeśli ktoś potrafi, to placki robimy kręcąc ciasto na palcu:)
Na placki nakładamy sos pomidorowy, układamy anchois, kapary i do pieca na 5-7 minut
Wyjmujemy z pieca i zajadamy bez opamiętania :)